Przyszła pora podzielenia się przepisem na kolejnego klasyka w zdrowszej wersji. A mianowicie dżem truskawkowy bez dodatku cukru. Mnie osobiście kojarzy się on z dzieciństwem, kiedy to łyżeczką wyjadałam go ze słoika, jak tylko mama odwróciła wzrok. Można go dodawać do kanapek, owsianek, deserów, a nawet obiadu w słodszej wersji. Czym zastąpiłam cukier? Właściwie to niczym. Bo po co? Gdy jesz truskawki to posypujesz je cukrem? A no nie.
Koktajle to mój ulubiony rodzaj śniadania. Zwykle to właśnie od nich zaczynam swój dzień. Dają mi niezłego kopa z samego rana. Można nawet powiedzieć, że jestem od nich uzależniona 😉 Dzisiaj mam dla Ciebie pomysł na smoothie, który jest świetny zarówno na zimową pogodę, kiedy warto uzupełniać w diecie cenne składniki odżywcze, jak i na lato, gdy w upalne dni orzeźwiający napój doda Ci energii z samego rana.
Jakiś czas temu odkryłam, że kaszę gryczaną można podawać nie tylko do obiadu, ale również do śniadania. A mianowicie tworząc ostatnio dość popularną gryczankę. Przyznam szczerzę, że na początku trochę ciężko było przekonać się do takiego rodzaju śniadania. Jednak po dodaniu dyni i aromatycznych przypraw gryczanka wyszła bardzo fajnie 🙂
Zgadnij co dzisiaj mamy na obiad! Podpowiem… zielone curry! Kokosowy i kremowy, a zarazem nieco pikantny sos jest idealnym połączeniem dla kurczaka. Odrobina brokułów, fasolki oraz groszku i kolejna porcja warzyw odhaczona. Potrawa jest bogata w wiele składników odżywczych, a co więcej smakuje obłędnie.
Dziś 26 stycznia, dzień wolny od pracy. To czas pełen radości, uśmiechu, zabaw oraz spotkań w gronie rodziny i przyjaciół. Dziś bowiem jest Narodowy Dzień Australii. Jeden z najważniejszych dni w Krainie Oz, który obchodzony jest z wielką pompą.
Jak najłatwiej zwiększyć ilość spożywanych warzyw w ciągu dnia? Jakieś pomysły? Może Tobie coś przychodzi do głowy? Dla mnie, prócz codziennego ładowania kilku warzyw z samego rana do koktajlu, najlepiej sprawdza się zamiana zbóż na kalafior. A konkretniej na ryż kalafiorowy 🙂
Święta w Australii znacznie różnią się od tych w Polsce. Mimo, że w tym roku będzie to już nasze czwarte Boże Narodzenie, odkąd przeprowadziliśmy się do Krainy Oz, wciąż nie możemy się do niego przyzwyczaić. Świąteczne dekoracje gryzą się z tym co widzimy za oknem. A widzimy słońce ani grama śniegu. Ludzi ubranych w letnie stroje bez czapki, szalika i kurtki zimowej.
Jakiś czas temu naszym przyjaciołom urodził się drugi synek. Nie obyło się więc bez powitalnej imprezy nowego członka rodziny. Z tej okazji upiekłam czekoladowe babeczki nadziewane dżemem borówkowym. Wyszły rewelacyjnie. Wszyscy goście byli nimi zachwyceni. Co więcej z trudem uwierzyli, że była to zdrowsza wersja smacznego łakocia.
Dzisiaj mam dla Ciebie banalnie proste, dwuskładnikowe, przepyszne lody o smaku mango z jogurtem. Czy może być coś lepszego niż tropikalny raj w upalne dni? Nie? W takim razie nie ma na co czekać, zabieraj się do roboty! 😉
