Wollongong Botanic Garden

Wollongong, niedocenione miasto tuż za rogiem Sydney

Jest takie miejsce, o którym mało się słyszy przyjeżdżając do Australii. Zazwyczaj większość osób zwiedza jedynie najpopularniejsze miasta zapominając, że Kraina Oz do zaoferowania ma dużo więcej. Zaledwie 80 km od Sydney znajduje się Wollongong, przez miejscowych nazywane pieszczotliwie „the Gong”. Jest to trzecie co do wielkości miasto w stanie New South Wales.

Wollongong Botanic Garden

Przyznam szczerze, że my na początku także go nie docenialiśmy. Wiele razy przejeżdżaliśmy przez Wollongong robiąc inne trasy z myślą, że kiedyś musimy zatrzymać się tu na dłużej. A gdy w końcu to nastąpiło, mega żałowaliśmy… że nie wpadliśmy tu z wizytą znacznie wcześniej! Niby kolejne betonowe budowle i uliczny harmider a mimo wszystko czuć niesamowity spokój płynący z tego miejsca. Zastanawiasz się co można tu ciekawego zrobić?

Poszwendać się po CBD

Nie chodzi mi tu oczywiście o zwiedzanie supermarketów czy budynków biurowych. Spacer uliczkami wśród artystycznych murali też może być przyjemny. A przy okazji warto podpatrzeć wówczas codzienne życie mieszkańców i zaczerpnąć niezłej dawki australijskiej kultury.

Powylegiwać się na plaży

Kto by pogardził odpoczynkiem na piasku pośród szumu fal w promieniach słońca? Latem plaże w Wollongong są idealne na relaks i kąpiel w morzu. Zimą z kolei to doskonałe miejscówki na oglądanie migrujących wielorybów. Sezon trwa od maja do listopada, więc jeśli będziesz w okolicy polecam spoglądać często w stronę morza. Niekiedy nawet bez lornetki można wypatrzeć niezłe okazy.

Zobaczyć latarnie The Flagstaff Hill Lighthouse

Wciąż aktywna latarnia przyciągająca masę ludzi zatrzymujących się chociaż na chwilę na pamiątkowe zdjęcie. Stoi ona na wzgórzu Flagstaff Hill, z którego rozpościera się piękny widok na wybrzeże. Białe światło latarni widoczne jest przez 4,5 sekundy między 1,5 sekundowymi przerwami.

A potem zajrzeć do jej sąsiadki

Zaraz obok The Flagstaff Hill Lighthouse znajduje się kolejna latarnia – Wollongong Breakwater Lighthouse. Mimo, że jest ona nieaktywna od 1974 roku, wciąż stanowi kultowy budynek, z którego mieszkańcy Wollongong są bardzo dumni. Latarnia ta często widnieje na broszurowych zdjęciach w informacjach turystycznych a nawet jako logo na szkolnych mundurkach.

Czy wiesz, że…?

Wollongong to jedyne miejsce na wschodnim wybrzeżu Australii, które posiada dwie latarnie.

Pospacerować po ogrodzie botanicznym

Wollongong Botanic Garden to miejsce, które zdecydowanie nie można przegapić. Mój faworyt pośród wszystkich przystanków jakie zrobiliśmy w tym mieście. Co prawda mamy wielką słabość do ogrodów botanicznym, ale uwierz mi, ten jest naprawdę wyjątkowy. Składa się on z kilku części podzielonych na tematyczne ogrody. A ile w nich kreatywności! Wystarczy trafić na hotel dla insektów albo ogród ziołowy i przepaść z zachwytem na cały dzień.

Zjeść zdrową szamę

All Good Things Cafe

Mając niezłego świra na punkcie zdrowego odżywiania zawsze cieszymy się jak dzieci, gdy uda nam się znaleźć fajną knajpkę z pysznym jedzonkiem. Będąc w Wollongong polecam więc zajrzeć do All Good Things Cafe. W menu kawiarni znajdziesz smaczne i zdrowe dania powstałe z ekologicznych składników. A do tego serwowana jest tu kawa kuloodporna, którą uwielbia Marcin. Nie musiałam więc długo przekonywać go abyśmy tam zajrzeli.

Przejechać wzdłuż Grand Pacific Drive

Jeśli do Wollongong wybierasz się z Sydney koniecznie przejedź trasą wzdłuż Grand Pacific Drive. Widoki są bajeczne, a sam przejazd stanowi fajną przygodę! Nie zapomnij zatrzymać się też na punkcie widokowym Bald Hill Lookout. To idealne miejsce na zrobienie wspaniałych zdjęć i podziwianie pięknej scenerii.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*